Martensy są drogie ( koszt ok.300-400 zł ) i bardzo delikatne. Trzeba dbać o nie . Posiadają 8-14 dziurek . Są o wiele lżejsze od glanów i nie mają blachy . Pochodzą z firmy Dr Martens , która także produkuje szpilki . Martensy to buty ortopedyczne . Moim zdaniem są o wiele ładniejsze od "typowych" glanów .
karolina
Martensy ładniejsze ,fajnie karolcia
OdpowiedzUsuńGlany od 300zł do 1000 ale to sa te do kolan
OdpowiedzUsuńjak sie nie znasz to nie pisz
OdpowiedzUsuńmartensy są ładniejsze!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, glany nie są tańsze od martnesów!
OdpowiedzUsuńfu! nie znosze tych i tych -.- bez urazy ale jak mozna to wogole nosic -.-
OdpowiedzUsuńBez przesady glany to mocny but który trudno zniszczyć i nie jest dla dzieciaków pokemonów .Martensy łatwo się psują są tańsze od glanów .Przynajmniej te z którymi ja miałam styczność . Owszem glany są podkute i mają blachy na czubacz .Martensy to dziadostwo które prędzej czy później się rozklei i raczej ich noszenie to kwestia mody. Glany noszą takie subkultury jak panki ,metalowcy ,goci. Noszą je także żołnierze i harcerze . Na początku glany były noszone przez ludzi pracujących w fabrykach .
OdpowiedzUsuńProszę cię dziecko jak się na czymś nie znasz to o tym nie pisz bo ludziom mieszasz w głowach można się o tym jeszcze dużo rozpisywać
Wkurza mnie troche myslenie NIEKTORYCH ludzi na temat martensow... Ja mam martensy i sa ciezkie, maja blache z przodu, sa czarne i nie rozleca sie w dwa miesiace ;) znajomy mial glany (dr martens) i trzymaly sie mu 7 lat. Dla mnie mowienie 'martensy to nie glany' to troche wiesniackie myslenie - Sory ale to moje zdanie. To co to jest? Japonki? Sandaly? Nie! To glany. Martensy sa wygodne BARDZO wygodne ale ciezkie. Z prawdziwej skory. Trzeba o nie dbac, owszem, ale to jak o kazdy but trzeba dbac zeby sie trzymaly jak najdluzej. Mowia ze im sie nie trzymaja dwa miesiace, bo o nie nie dbaja. A z reszta slyszalam ze martens zapoczatkowal ere glanow wsrod ludzi ale nie wiem, nie sprawdzalam tylko slyszalam. W kazdym razie zaden argument a nawet potezna ich ilosc nie przekona mnie ze martensy to nie glany;)
OdpowiedzUsuńAle głupoty...
OdpowiedzUsuńGlany są o wiele ładniejsze. Te pastelowe martensy to jakiś żart... i obraza dla PRAWDZIWYCH glanów. Poza tym, martensy to przecież inna nazwa glanów. Jak nie wiesz, to nie pisz. Moje martensy (prawdziwe, czarne, nielakierowane!) trzymały się 3 lata. Wniosek? Glany to martensy. Jak nie wierzysz, to sprawdź. Wikipedia pomoże.
OdpowiedzUsuńW zasadzie te pastelowe cusie to "martensy" tylko w cudzysłowie.
Usuń40 years old Associate Professor Deeanne Waddup, hailing from Mount Albert enjoys watching movies like "Spiders, Part 2: The Diamond Ship, The (Die Spinnen, 2. Teil - Das Brillantenschiff)" and Foraging. Took a trip to Sacred City of Caral-Supe Inner City and Harbour and drives a Ford GT40. dlaczego tego nie sprobowac
OdpowiedzUsuńDzieki za wpis
OdpowiedzUsuń